Są miejsca ewidentnie proPSIE, które obieramy na cel wyjazdowy. Na przykład góry. I pagóry. Czasem jakieś miasto i kawiarnia nawet. Ale jeszcze nigdy przenigdy nie przyszło mi do głowy zabierać suki na jakikolwiek festiwal. Powiedzmy sobie szczerze, sama nie należę do fanów większych spędów ludzi, harmidru, tłumów, ciasnoty, hałasu i wszystkiego co kojarzy mi się właśnie … Czytaj dalej Slot Art Festiwal z futrem?
Skopiuj adres i wklej go w swoim WordPressie, aby osadzić
Skopiuj i wklej ten kod na swoją witrynę, aby osadzić element