Izery – wielkie powroty

W związku z czasem, finansami (swoją drogą, widzieliście ostatnio ceny benzyny? o_O), na tripy wybieramy bliższe destynacje. Leniuszki nie lubią wstawać o 4 nad ranem, nie lubią też długo wracać po całym dniu w górach. No, ale czasem człowiek musi, inaczej się udusi 🙂 Więc podjęliśmy decyzję o powrocie w górki, które rok temu były … Czytaj dalej Izery – wielkie powroty