Ślizgając się po granicy Dolnego Śląska i opolskiego- a granica ta jest zaskakująco blisko Wrocławia- można powłóczyć się po przepięknych lasach.
Pod Bierutowem, około 45 km od centrum Wrocławia, rozciągają sie leśne tereny pełne ścieżek i duktów. Można tu łatwo wykręcić sporo kilometrów, ale co najważniejsze- jest parę opcji na dobry parking jako początek spaceru.
Może nie jest to najważniejsze, ale dla mnie bezpieczne zaparkowanie, bez martwienia się o wyjechanie i niezakopanie się, daje spokój psychiczny. Kiedy już odkryję taki parking , dość często na niego wracam .
O tym konkretnym, dokładniej koło Karwińca już kiedyś Wam pisałam. Dokładnie w tym wpisie:
Przy granicy Dolnego Śląska – Bierutów / Karwiniec. Las z wózkiem
Teraz, w ramach przypomnienia o tej okolicy, zostawiam Wam bliźniaczą trasę. Na początku parkowanie. Parking na dobrych kilka aut, szeroki, dobre wjeżdżanie i wyjeżdżanie . Lubię takie- nie ma problemu z zawróceniem itd.
Trasa którą Wam proponuję nie jest bardzo dzika, ale zaskakująco bardzo obfitująca w piękne kadry do zdjęć. Są takie ścieżki, które po prostu dobrze się ustawiają względem światła i jeśli chce się złapać fajne zdjęcia, to tam na pewno się to uda. No . to taka właśnie ścieżka. Sama w sobie to „autostrada” leśna, ale już schodząc na bok- cud miód 🙂
Przez ponad 3 km idziemy idealnie prosto, trzymając się szlaku czerwonego. Dopiero niedługo przed wyjściem z lasu na miejscowość Radzieszyn, odbijamy w lewo, na ścieżki nieoznaczone jako szlak, ale nadal przyjemne .
Z doświadczenia mogę powiedzieć, że posiadacze wózka zaprawionego w bojach terenowych przejadą tu.
Po nawrotce w kierunku powrotu robi się bardziej dziko, ale nadal jest to przyjemna ścieżka. Nawet zimą nie będzie tu problemu ze znalezieniem ścieżki. A w dzikszych miejscach czasem w takim czasie nie jest to łatwe, kiedy dróżka jest wąska czy zarośnięta i nie za często odwiedzana
Poniżej zostawiam Wam przebieg spaceru i zachęcam do tego, żeby wpaść tutaj na spacer. Mimo że początkowa „autostrada” w ładną pogodę w godzinach tzw zaludnionych faktycznie jest uczęszczana, szczególnie przez rowerzystów, to nasze spacery tutaj, zaczynające się w miarę wcześnie, są zaskakująco zawsze udane. Zaczynając od autostrady a później przeskakując na bardziej leśny las zapewniamy sobie komfortowe tuptanie 🙂
dystans propozycji to ok 9,5 km ale można tu spokojnie pokombinować i na plus i w kierunku czegoś krótszego