Czasoumilacz- Frogg który płazem nie jest. Ofiufiu, Top For Dog

Tematów zajmowania piesków na ciut dłużej ciąg dalszy. Mieliście już okazję poznać razem z nami Kurę od Ofiufiu. Teraz przyszedł czas na coś co można załadować mokrym żarciem a po akcji umyć w zmywarce 😀

W pyski suczydeł wpadła zabawka Frogg Dumbbell. Ciekawostka podobna do klasycznych kształtów konga, ale z większą ilością możliwości. Sprawdzałyśmy Frogga na ciepło, czyli w wypełnieniem prosto z puszki i na zimno- po zamrożeniu. Kilka razy miałam przypływ cierpliwości i zapakowałam do niego mięsko dziewczyn, kiedy akurat wypadł dzień mielonego

Zacznijmy więc tradycyjnie. od danych technicznych.

Zabawki Frogg, nie tylko Dumbell, poza tym, że są czerwone, wykonane są z ekologicznego kauczuku, przyjaznego tak środowisku jak i psom. *mimo przyjazności pamiętajcie, że przy zabawkach, które mają coś wspólnego z jedzeniem, trzeba uważać na co bardziej zdeterminowane psy i na zostawianie ich sam na sam z zabawką. Ja osobiście zanim dam suczydłom zabawkę na jedzenie pod moją nieobecność, daję ją kilkukrotnie pod nadzorem, sprawdzając czy przypadkiem dziewczyny nie są w stanie jej nadgryźć. Bezpieczeństwo psów najważniejsze
A Frogg Dumbbell , z tym swoim kauczukiem, nie jest ultra twardy. Da się go lekko wygiąć, myślę, że w pyszczku również jest odczuwalny jako troszkę bardziej miękki, choć niezupełnie. Na tyle by nie tylko dać się lekko zgiąć, ale i przypaść do gustu Pufince. Ona akurat nie przepada za bardzo twardymi zabawkami. A ta pałka do wylizywania jest czymś, w co angażuje się na 100% 🙂

Dumbbell jest średniej wielkości, w naszej skali raczej większy, ze swoimi 17 cm.

Poza tym, że jest wydrążony w środku,  zakończony jest dwoma otworami o różnym przekroju (zwykłym okrągłym i fikuśnym, przez który trudniej będzie wydobyć jedzenie), cała jego zewnętrzna strona posiada rowkowanie. Jeśli będziecie mieć trochę cierpliwości, można wcisnąć mokre jedzonko i tutaj, co na pewno urozmaici psu starcie z zabawką.

Takie drobne elementy jak rowki czy skomplikowany otwór wydłużają czas, jaki pies poświęci na wyciumkanie całej zawartości. U nas dodatkowo w przypadku Bu, przez kształt Dumbbell uciekał trochę po podłodze, a kulającą się zabawkę trzeba było gonić. Fakt, zrobiło się troszkę więcej bałaganu, ale na szczęście moje dziewczyny w wylizywaniu podłogi są mistrzyniami 😀

Dumbbell jest z nami już jakiś czas. Wjeżdża w domu, czasami z puszką , czasami z puszką zamrożoną- to szczególnie na te upały, które nadeszły. Załadowanie go nie jest może tak łatwe jak w przypadku lickmat, zajmuje więcej czasu, a wsmarowanie jedzenie w rowki w moim przypadku wiąże się z ubrudzeniem rąk. Ale warto.

Nasz arsenał zabawek do wydobywania jedzenia w dłuższym czasie wzbogacił się o coś nowego i niby znanego a jednak innego.
Zależy mi na posiadaniu dobrych kilku rzeczy o takim przeznaczeniu, zbliżają się czasy, kiedy zajęcie psów na dłużej, bez wychodzenia z domu, będzie ultra ważne. A wiadomo- od przybytku głowa nie boli a i nuda się nie wkrada 🙂 Nie szczypię się z nim, podobnie jak z pozostałymi tego typu rzeczami i wrzucam go do zmywarki. Chociaż po starciu z suczydłami jest tak czysty, że mycie to tylko formalność 😛

Czy polecamy go? jak najbardziej tak. Jak na razie ekologiczny kauczuk, z  którego jest zrobiony, dobrze opiera się zębom suczy. Miałam w tym względzie troszkę obaw, szczególnie, że Pufka już przy pierwszych użyciach nadgryzła poważnie klasyczną lickmatę 😛 tu jednak, zapewne większa grubość, daje bardzo dobrze radę. Mam nadzieję, że zabawka wytrzyma z nami bardzo długo

Dumbbell od Ofiufiu bierze udział w tegorocznej edycji Top For Dog, w ramach to którego plebiscytu dziewczyny miały okazję go przetestować

Dodaj komentarz