Czasem tak to się dzieje, że pod wpływam czegoś lub kogoś robimy coś, na co akurat w tym momencie byśmy się pewnie nie zdecydowali. O wyjeździe nad morze rozmawialiśmy z P. od dawna. Ja nie byłam chyba ponad dekadę, suki takiej wody nie widziały nigdy. Ale zawsze było za daleko i brakowało nam aż tylu […]
miasto
Kraków na miejski weekend

Zdarza się Wam wybrać na czysto miejski trip z psem? Mnie bardzo rzadko. Zahaczamy o cywilizację, ale ogólnie wolimy spokój, przestrzeń, świeże powietrze i wspólną wędrówkę po szeroko pojętych szlakach. Miałam więc niemałe obawy, kiedy ze względów niepsich przyszło mi spędzić część majówki w Krakowie. Oczywiście , mogłam wyskoczyć za miasto, niedaleko są na oko […]
Jelenia Góra bonusowo

Nasz pierwszy wypad do Jeleniej Góry był zaplanowany tak, żeby „łyknąć” jak najwięcej na tej krótkiej wyprawie. Oczywiście podstawa to góry . O dreptaniu większym stadem przeczytacie tutaj: Jelenia po raz pierwszy Ale nie tylko samą dziczą człowiek i psy żyją. Choć nie powiem, lubimy bardzobardzo. Lubię też zobaczyć coś więcej. Na przykłąd miasto. A […]
Spacerowe impresje w Łodzi

Jeśli napoiliście już się kawką i coś przejedliście warto wybrać się na spacer. Ja podczas ostatniego pobytu w mieście Łodzi odkryłam dwa bardzo fajne miejscówki – dziką, podmiejską i bardzo centralnie miejską, ale też wartą „zaliczenia”. Na początek centrum. Wiece, że w Łodzi jest aż 11 parków uznanych za zabytki kultury? Jest też największy europejski las […]
Łódź spożywczo na weekend

O Łodzi mówi się różnie. Począwszy na negatywnych opiniach, jakoby miało to być porzucone miasto, pozostałość dawnej włókienniczej świetności, po bardzo pozytywne, bazujące na argumencie rozwoju, renowacji i nowych dróg rozwoju. Jedno jest pewne – mówi się. A lepiej żeby się mówiło, nawet tak skrajnie, niżby miano zapomnieć i olać. My też nie olewamy i […]
W poszukiwaniu środka

Co Was motywuje do wyruszenia gdzieś? Gdzieś na spacer, na zwiedzanie, wędrówkę? Ogółem dlaczego chce Wam się ruszyć w nieznane rewiry? Ja Wam nie powiem co mnie motywuje, Matka Moja Jedyna utrzymuje, że muszą to być jakieś robale w tyłku, przez które siedzieć za długo nie mogę i może coś jest na rzeczy. Jednak niechętnie […]
Miejskie wybieganie

Skoro był spacer stricte miejski, z atrakcjami tramwajowymi, rynkowymi i masowo-ludzkimi, nadszedł czas na coś trochę bardziej dzikiego. Ale żeby zaznać trochę wolności, chociaż Puf mówi że jej to tito, byle by ciastki dawali 😉 , nie trzeba wcale wyjeżdżać za miasto! Jak mantrę powtarzam, że Wro ma cudowne tereny spacerowe wzdłuż rzeki. Wały nad Odrą […]
Szybkim krokiem po kofeinę po Wro

Mieszkamy we Wro od dawna – ja jako typowa pozostałość postudencka pouczyłam się, zmagistrowałam i zostałam. Suki też można powiedzieć już Wrocławianki. Miasto wspólnie zwiedzamy często i od strony spacerowej i gastronomicznej. Jednak nadal lubię się wybrać do centrum, przejść się po teoretycznie znanych mi miejscach, pozwolić sukom sztachnąć się milionem zapachów na chodnikach, latarniach […]
Wałbrzych na chwilkę

Fajnie jest mieć cały dzień na zwiedzanie i podbój szlaków. Czasem zdarza się jednak tak, że mamy tylko chwilkę, albo z pewnych względów możemy pozwolić sobie tylko na bardzo krótką trasę. Takie czynniki zaistniały podczas naszego ostatniego wypadu do Wałbrzycha w związku z czym zdradzamy Wam nasz plan na kilka godzin. Okolica, spacer + dwie miejscówki […]
Park Pawłowicki i Las Zakrzowski

Idąc za ciosem miejsc mniej znanych, zapomnianych lub po prostu niedocenianych, w ramach spaceru z psami postanowiłam odwiedzić część miasta której mimo, że mam ją blisko, totalnie nie znam, a na samą myśl o wyjeździe tam już zawczasu wiem, że nie ma opcji – zgubię się jak nic, i nawet super satelity wiszące nade mną […]