Korona Sudetów to w teorii lista 22 najwyższych szczytów wszystkich pasm Sudetów, a tak na prawdę to po prostu odznaka turystyczna, ustanowiona w 2001 roku przez Komisję Turystyki Górskiej Oddziału Wrocławskiego PTTK. Dlaczego „lista w teorii”? ano moim zdaniem właśnie przez takie szczyty jak Skopiec, który udało nam się zdobyć ostatnio. I niesiona na skrzydłach […]
LabNatura – technologiczna kąpiel
Temat futrzanego brudu nie jest nam obcy. Nie jest obcy chyba prawie nikomu . Nawet Pufiak się brudzi, co zawsze mnie dziwi i przy każdym myciu pytam się tej sterylnej hrabianki- JAK? Jak, to do końca nie wiadomo, wiadomo za to, że z brudem i nieprzyjemnymi zapaszkami trzeba walczyć i to skutecznie, zwłaszcza jak się […]
Gozdno i Zawodna-na wieżę widokową z Sędziszowej
Ostatnio mam jakiegoś fisia na punkcie wież widokowych. Myślę, że to nie jakaś moja indywidualna fiksacja a efekt „wysypu” takowych atrakcji w regionie . Niedawno udało nam się wbić na bardzo psiolubną i nową wieżę widokową na Trójgarbie , wcześniej była trochę mniej pisolubna nawierzchnią Borowa nie wspominając już o Mściwojowie, niedostępnej dla futer, no ale […]
Las Mokrzański
Kiedy nie ma czasu na dalsze wyprawy, albo z jakiejś racji plan „góry/pagóry” akurat dzisiaj nie jest akuratny, trzeba wymyślić coś innego. Ja, kiedy już mam weekend, chcę wybrać się gdzieś, gdzie nie będę martwić się biegającymi Fafikami, krzyczącymi dziećmi , no po prostu mam chęć na święty spokój i zaczerpnięcie świeżego powietrza. Wtedy bardzo […]
Z pokorą na Górzec
Góry nie muszą być bardzo wysokie, żeby dać sporo frajdy z ich zdobywania. Trasa też nie musi być bardzo długa, żeby się człowiek troszkę zasapał, zwłaszcza zimą. Wiecie jak to jest – 10 km w piękną pogodę a ta sama dyszka zimą, w śniegu i po lodzie to jakimś cudem +50% do czasu przejścia 😉 […]
- Dolny Śląsk
- ...
Las Sołtysowicki. Na styku historii
Od jakiegoś czasu mam bujo . Na początku to właśnie w nim wypisywałam pomysły na wyprawy, spacery i tripy wszelakie. Niestety wszytko mi się rozrasta i częstotliwość z jaką musiałam robić przeprowadzkę do nowego bujko zmusiła mnie do podjęcia drastycznych kroków. Travel journal, tudzież notatnik podróżniczy, jak zwał tak zwał. Małe, poręczne ustrojstwo do wypisywania, notowania. […]
Nie garb się przed Trójgarbem
Sudety to bardzo fajne góry. Nie tylko dlatego są niedaleko od Wro 😉 Są fajne, bo z jednej strony nie za wysokie, można je zdobywać bez specjalistycznego sprzętu, otwarte na psio-ludzką turystykę a jednocześnie bardzo zróżnicowane. Różnią się wyglądem, charakterystyką podłoża a przede wszystkim stopniem trudności szlaków. Można sobie spokojnie zaplanować całodzienne wędrówki na lajcie […]
Atak na Śnieżkę od czeskiej strony
Jak się już tak pięknie rozruszaliśmy i zaaklimatyzowaliśmy, przyszedł czas na to, po co tak na prawdę przywlokłam do Pecu pufostado. Przyszedł najwyższy czas na atak szczytowy na Śnieżkę. Wyobrażacie sobie, że nigdy ale to NIGDY nie byłam z żadnym z psów właśnie tam! W głowie się nie mieści! Podjęliśmy już nawet próbę zdobycia królowej Karkonoszy […]
Gdzie ten kesz czyli rzecz o geocachingu
Lubicie filmy akcji o poszukiwaczach skarbów? Doskonale wiecie z jakiego filmu pochodzi scena z kolesiem w kapeluszu i z biczem, spitalającym przed wielką kamienną kulą? Lubicie zagadki, a przy filmie z Cagem i bieganiu z drogim papierem pełnym podpisów doskonale wiecie , że też byście rozkminili te wszystkie wskazówki? Oki. Zatem jeśli macie chęć na […]
Pec rozruchowo
Rozochoceni wypadem do Spindlerowego Mlyna, przy najbliższej okazji na dłuższy wypad (czyt. taki dłuższy niż jednodniowy 😉 ) ponownie obraliśmy za cel Czechy. Tym razem naszą bazą wypadową został Pec pod Śnieżką. Chyba każdy, nawet początkujący narciarz zna to miejsce, a i turystyce pieszej nie jest ono obce. Dla nas był to pierwszy raz właśnie w […]