W poszukiwaniu trachitów

Kraina Wygasłych Wulkanów plus   Kaczawy to tereny , które eksplorujemy bardzo intensywnie. Początkowo bo tak akurat wyszło, że jesteśmy tam dość często. Później już ewidentnie w ramach karmienia pasji i zaspokajania potrzeby odkrywania nowego A odkrywać jest co. Górki nie za wysokie, przyjemne, ze szlakami i podejściami i leśnymi duktami w sam raz na chillowy […]

Czytaj więcej

Górzec i niespodzianka w Stanisławowie

Kaczawskie to góry,  które ostatnio bardzo często odwiedzam. Wpadam towarzysko w te rewiry ale i same tereny bardzo mi podpasowały. Przyjemne ścieżki, widoki a brak wielkiej popularności Kaczaw sprawia, że po drodze nie spotykamy tłumów. To coś co bardzo lubię. Z chęcią wyruszyłam więc na kolejną wędrówkę. Tym razem postanowiłam zabrać ze sobą P. i […]

Czytaj więcej

Międzygórze poza szlakiem

Niedawno zaliczyłam z sukami wypad do Międzygórza klik . Plany były jak zawsze ambitne i tradycyjne musiały zostać zweryfikowane przez pogodę i warunki zastane na szlakach. Sobota upłynęła nam na przejściu przez Średniak, smyrnięciu się w okolicy schroniska i nawrotce na  wysokości Przełęczy Śnieżnickiej. W niedzielę, dzień wyjazdowy, ponieważ prognozy były jeszcze mniej optymistyczne, postanowiliśmy nie […]

Czytaj więcej

Ludgierzowice

Strategiczna sprawa to poznać okolicę. Bliższą, trochę dalszą, ale taką w zasięgu „na szybko” . To jest moje zdanie i zadanie, które realizuję kiedy tylko  mam chwilę. Staram się szukać fajnych miejscówek, do których mogę się szybko przemieścić i które zapewnią i mi i sukom coś ciekawego . Był Las Mokrzański więc nadszedł czas wyprawę  w […]

Czytaj więcej

Dłużek z widokiem

Coś nowego w ramach podnoszenia atrakcyjności terenu czyli wieża widokowa na szczycie Dłużek Jest powiedzenie o grzybach po deszczu. Ciekawe czy jest takie, które obrazowało by nagły wysyp obiektów architektonicznych? Na przykład wież widokowych na szczytach gór. Do tych właśnie ma ostatnio szczęście Dolny Śląsk. Pojawiają się kolejne, w miejscach , gdzie ja bym się […]

Czytaj więcej

Las Mokrzański

Kiedy nie ma czasu na dalsze wyprawy, albo z jakiejś racji plan „góry/pagóry” akurat dzisiaj nie jest akuratny, trzeba wymyślić coś innego. Ja, kiedy już mam weekend, chcę wybrać się gdzieś, gdzie nie będę martwić się biegającymi Fafikami, krzyczącymi dziećmi , no po prostu mam chęć na święty spokój i zaczerpnięcie świeżego powietrza. Wtedy bardzo […]

Czytaj więcej

Gdzie ten kesz czyli rzecz o geocachingu

Lubicie filmy akcji o poszukiwaczach skarbów? Doskonale wiecie z jakiego filmu pochodzi scena z kolesiem w kapeluszu i z biczem, spitalającym przed wielką kamienną kulą? Lubicie zagadki, a przy filmie z Cagem i bieganiu z drogim papierem pełnym podpisów doskonale wiecie , że też byście rozkminili te wszystkie wskazówki? Oki. Zatem jeśli macie chęć na […]

Czytaj więcej