Kotowice – wielki update

Kotowice to niewielka miejscowość, oddalona od centrum Wrocławia o około pół godziny .My mieszkamy po stronie miasta, z której mamy jeszcze bliżej, więc oczywistą oczywistością było, że zawitamy i tam 🙂 Dlaczego jechać właśnie tam? Jakiś czas temu mieliśmy jeden powód. Wieżę widokową. Ci, którzy nas znają wiedzą, że je uwielbiam, zaliczam wszystkie możliwe, a […]

Górzec i niespodzianka w Stanisławowie

Kaczawskie to góry,  które ostatnio bardzo często odwiedzam. Wpadam towarzysko w te rewiry ale i same tereny bardzo mi podpasowały. Przyjemne ścieżki, widoki a brak wielkiej popularności Kaczaw sprawia, że po drodze nie spotykamy tłumów. To coś co bardzo lubię. Z chęcią wyruszyłam więc na kolejną wędrówkę. Tym razem postanowiłam zabrać ze sobą P. i […]

Atak na Ślężę na około

Masyw Ślęży to wzniesienia położony najbliżej Wrocławia. Oczywistą oczywistością jest więc, że byłyśmy tam już nie raz. Same, ze znajomymi, przy okazji, bez okazji. Na dłuższe pochodzenie, na spontaniczny wypad kiedy nie mamy ochoty za daleko jechać a góropotrzeba wzywa. Niestety nie tylko my wpadamy na taki pomysł. W weekendy, czyli wtedy kiedy i my […]

Morskie opowieści – Ustronie Morskie

Są regiony, gdzie bywamy często, są takie, które odwiedzamy sporadycznie. Są też takie, w których nigdy jeszcze z psami nie byliśmy. Do takich białych plam na mapie naszej bytności należą te nadmorskie. Ja byłam nad Bałtykiem chyba ponad dekadę temu!  a sucze nigdy wielkiej wody nie widziały. Kiedy zwięliśmy się za realizację planu „może morze” […]

Dogs PAWer- Rice as a warrior, basmatti warior !

Macie ulubione wzory na psich akcesoriach? Lubicie konkretny motyw, a może w szafce Waszego pupila jest cała paleta barw i motywów? Ja się przyznaję- uwielbiam psie obróżki, szeleczki i smycze. Oczy mi się świecą, kiedy wpadam na targi psich akcesoriów. Nie mam spadu do torebek czy butów, ale outfitów dla suk mogłabym mieć niezliczoną ilość. […]

Korona Sudetów- na Skalnik i Małą Ostrą

Zazwyczaj będąc u rodziny prowadzę zakrojoną na wielką skalę eksploracje pogórza i gór Kaczawskich . Tym razem jednak zachciało mi się czegoś więcej, czegoś nowego. A że cały czas po głowie mi chodzi pewien temat, który ciągle wędruje z bujo do nowego bujo, nadszedł czas na zabranie się za to. A mianowicie Korona Sudetów ! Nie mam planów […]

Szczecin – dzika strona miasta. Puszcza Bukowa

Zapoznawanie się ze Szczecinem niestety nie trwało tyle, ile bym chciała, ale co począć kiedy obliguje człowieka wyznaczona ilość dni urlopu. Musieliśmy się w związku z tym spinać, żeby zobaczyć jak najwięcej. W pierwszy dzień postawiliśmy na miejskie wojaże . Drugi dzień musiał więc być dziki, bliski natury, z drzewami , ścieżkami i niech będzie, nawet […]

Kraków na miejski weekend

Zdarza się Wam wybrać na czysto miejski trip z psem? Mnie bardzo rzadko. Zahaczamy o cywilizację, ale ogólnie wolimy spokój, przestrzeń, świeże powietrze i wspólną wędrówkę po szeroko pojętych szlakach. Miałam więc niemałe obawy, kiedy ze względów niepsich przyszło mi spędzić część majówki w Krakowie. Oczywiście , mogłam wyskoczyć za miasto, niedaleko są na oko […]

Joseph Wright of Derby Mr. and Mrs. Thomas Coltman

Tym razem więcej klasyki. Tego się spodziewam kiedy myślę „obraz, na którym jest pies”. Ładny portrecik, fikuśnie ubrani ludzie z epoki i piesek dopełniający stylówy. Ewentualnie jakieś polowanie. W tym duchu moich zakodowanych wyobrażeń o pieskowych obrazach chciałam Wam przedstawić kogoś takiego jak Joseph Wright z Derby . Anglik, żyjący w latach  1734 –  1797, […]