Łiiii!! Byłyśmy całym stadem na obozie treningowo-szkoleniowo-socjalizacyjno-grilowym 😀 To ostatnie nie było do końca ujęte w ramowym planie wyjazdu ale moim osobistym zdaniem powinno być na drugi raz, w końcu ludzko-ludzkie integracje stanowią również bardzo ważny element. Przeżywam ekscytację bliską rozpęcznienia z dumy bo i ja i sucze dały radę! Oto fotorelacja, która mam nadzieję […]
Zdublować się

Puf jest ze mną od lipa 2014 czyli mamy za sobą 2 lata z przechodem uwspólnienia: kanapy, lodówki, przestrzeni w bagażniku (zgadnijcie czyje rzeczy zajmują więcej miejsca przy pakowaniu się na urlop…) i ogólnej, codziennej wspólnej egzystencji. Jak jest z psem każdy psiarz wie najlepiej. Jak jest z psem typu Pufa nie wie nikt, bo […]
Pierniczkowo- Toruń z psem

Jakoż że Ciechocinek okazał się mniejszy niż się spodziewałam i ździebko mniej psiolubny , oczywistą oczywistością był wypad do Torunia. Oto relacja co też można robić w pierniczkowej stolicy z 2 ogonami. Na początek sprawa strategiczna czyli gdzie porzucić auto, żeby: nie dostać mandatu, nie zbankrutować na parkometrach, mieć w miarę blisko na Starówkę. Koniec […]
Ciechocinek z psem na 1 dzień

Nigdy bym nie pomyślała, że przyjdzie mi spędzić dzień w mieście stricte sanatoryjnym 🙂 Ale skoro tak się już poukładało, mam za sobą zwiad terenu, jakby kiedyś na stare lata przyszło mi się kuracjuszować. Wniosek z pobytu jest jak na razie taki – dbajmy o zdrowie co by jak najdłużej odwlec ten moment 🙂 (Puf […]
Warsztaty tropienia

Jak wiadomo, ponieważ rozgłaszamy to wszem i wobec jako najczaderczejszy sposób tak spędzania czasu jak i lek na całe światowe zło, tropimy sobie. Tropimy, tzn. Puf tropi i znajduje człowieka-puszkę. A ja dyndam na końcu linki popiskując z ekscytacji kiedy moja stoicka sucz ciśnie do przodu i ciągnie mnie niczym mały, sapiący parowóz. W związku […]
Zrobić sobie problema

Za mało pracy w pracy? Za mało nauki na podyplomówce? Za mało zadań do wykonania na praktykach? Tak jest! Należę do podgatunku „zamałomiałamproblemów„. A skoro ZA MAŁO to machnę sobie jakimiś nowymi, niech mi się chociaż repertuar zmienia. Już od jakiegoś czasu na poważnie myślałam o 2 rzeczach: O powiększeniu mojego wesołego stadka o dodatkowy ogon, […]
LENDOG czyli II zawody o puchar sołtysa

Łażenie z psem po górach to niezaprzeczalnie jedna z tych aktywności, którą z Pufą lubimy najbardziej. Skąd to wiem? Ano stąd, że kiedy zakładam jej sportowe chomątko widzę u niej ewidentną ekscytację. Wiadomo – na pufionowym poziomie, ale jednak 🙂 Do tej pory zawsze brałyśmy udział w edycjach organizowanych w ramach Pucharu Polski. Tym razem udało […]
Pufa testuje??

Wymyśliłam sobie, że poczytam jakieś psie pisemko. Wybór padł a jakże, na Dog and Sport, Pufioza średnio aktywna, ale może jakaś wiedza w głowie zostanie, nie wiadomo co to nam przyszłość przyniesie 🙂 Z pierwszym, lekko zagubionym po drodze do mnie numerem dostałyśmy okrągłe fioletowe cudo. Jakoż że Pufiok mało zabawkowa po pierwszym zdziwieniu przypomniało mi […]
Kwietniowo po mieście

Mam kilka cech: jestem wygodnicka, miejscami leniwa, lubię czasem posiedzieć przy kawie w jakiejś knajpce i lubię zabierać Pufioka ze sobą gdzie tylko się da, a ona chyba nawet lubi dreptać ze mną. Kurczę, jak ma nie lubić, skoro wszędzie ją głaszczą, dostaje smaki i … głaszczą jeszcze więcej. I koniec końców przechodząc obok knajpki, którą […]
Sowi Trójkąt Bermudzki

Jak wiadomo nie przepadam za siedzeniem na tyłku, szczególnie kiedy czas i pogoda dopisują. A świąteczny wielkanocny poniedziałek wydawał się idealny na wypad, gdzieżby indziej jak nie w góry i pagóry. Ochoczo, z samego rana, skoro świt, grubo po 8 zapakowałyśmy sucze, ogarnęłyśmy oldschoolową mapę papierową i ruszyłyśmy do Rzeczki. Zasada jest prosta – jak […]