Gdyby Pufa mogła opisać swoje wrażenia ze spaceru z którego właśnie wróciłyśmy, wnioskując po jej minie, mogły by brzmieć tak: „Matko wszechgroszkowska! Mało mnie pikawa nie wyleciała! Ale od początku. Wracamy z Matronem ze szpaceru, nawet fajny, pohasałam dupskiem po psiej górce, pięknie przeszkody zaliczałam, Matron dumna. No i tak wracamy przez park stałą trasą, po drodze […]
Kategoria-wpisow
Wielka Sowa i Sztolnie Walimskie
Świętować można różnie. Ostatnio bardzo modne są marsze. My też postanowiliśmy pomaszerować w miejscu, które nam osobiście najbardziej kojarzy się z wolnością. 11 listopada z prawie samego rana zapakowaliśmy siebie, Pufę, Ruby i jej Panią i wesołym autem ruszyliśmy podbijać Wielką Sowę. Z Wrocławia to 1.30 godziny drogi, jest to dla nas najlepszy zakres czasowy […]
Gdzie szukać sznaucerowego designu
Samo słowo design zrobiło się ostatnio „wszędobylskie”. Mamy design wszystkiego i odnośnie wszystkiego, a każdy marzy o jakimś „dizajnerskim” produkcie. Trend ten nie ominął psiej branży. Polska może jeszcze zostaje w tyle za ogólnie pojętym Zachodem czy Japonią (!), ale dziarsko nadrabiamy. Nie wiem czy to kwestia właśnie trendów ostatniego czasu, czy tego, że od […]
Ślęża jesiennie

Każdy ma takie miejsce za miastem, do którego chętnie ucieka w ramach weekendowego wypadu, dłuższego spaceru czy po prostu odreagowania od urbanizacji otoczenia. Dla nas ulubioną destynacją dłuższego lub po prostu innego niż zwykle spaceru jest Ślęża. Z Wrocławia to około 40 minut jazdy samochodem, więc na tyle blisko żeby potraktować wyjazd nie jak wyprawę, […]
Katowice i Nikiszowiec
Słyszeliśmy wiele pozytywnych opinii o Katowicach. Nie mogliśmy więc nie umieścić tego miasta na naszej wyjazdowej liście. Po wizycie w Jura Parku, która nastroiła nas mieszanie niepewnie zaczęliśmy od dzielnicy Nikiszowiec. Zabytkowa dzielnica, która znalazła się na liście 7 nowych cudów Polski wg. National Geographic, wybudowana głównie dla górników kopalni Giesche i ich rodzin. Aktualnie coraz bardziej obiekt […]
Wisła dogtrekking
Przez ostatni rok, pierwszy spędzony całym stadem, kilkakrotnie braliśmy udział w zawodach w ramach Pucharu Polski w Dogtrekkingu. Brzmi bardzo ambitnie, na zdjęciach organizatora również wygląda ful profeszjonaj. Prawdę powiedziawszy bakcyla złapaliśmy jeszcze przed pierwszym udziałem, po obejrzeniu filmiku. Nie mogliśmy się naoglądać, wiedzieliśmy – musimy tak jechać! Tak została podjęta decyzja o zebraniu wymiarów ze mnie […]
K jak dinoplastiK czyli urlopu dzień 2

Drugi dzień to wyznaczenie marszruty (jazdruty?) trochę w prawo, na mapie i trochę w tył, w czasie. Nigdzie się nie spieszyliśmy, więc nie byłabym sobą gdyby nie rzuciła hasła Jura Park w Krasiejowie. Jako prawdziwa dziewczyna od maleńkości gadziny, szczególnie te duże lubiłam, a pierwszym prawdziwym domowym pupilem nie był pies, a żółw wodny Kuba, […]
Opole czyli urlopu dzień pierwszy

Jakoż, że dłuższego urlopu za często nie mamy, jak już się takowy trafił, postanowiliśmy na jednym wyjeździe zwiedzić jak najwięcej. Takim sposobem powstała nasza lista wyjazdowa, z której po kolei „odhaczaliśmy” kolejne punkty. Ogólnie celem naszej kilkudniowej wyprawy była Wisła i finał zawodów dogtrekkingowych. Niestety sama Wisła to 3 godziny jazdy, czyli tym razem nie […]
Piknik na Czterech Łapach!

I udało się! W tym roku dotarliśmy na Piknik. Rok temu odbywał się on niedługo po pojawieniu się Pufy u nas, a my nie byliśmy jeszcze tak „wkręceni” w psie imprezy i po prostu, z lenistwa zrezygnowaliśmy z wypadu do Szczodrego. Wierzcie mi, cały rok i żałowaliśmy i czekaliśmy na kolejną edycję. No i się […]
Ujście Warty

Kolejny weekend i kolejny wypad. Teoretycznie nie w celach turystycznych i nie psich, ale jak już się jedzie 300 km to chyba można by nam zdiagnozować podręcznikową głupotę, gdybyśmy nie zobaczyli tam czegoś ciekawego. Tak przy okazji. Szczególnie mając 20 minut jazdy samochodem do Parku Narodowego Ujście Warty. Możemy odhaczyć sobie bytność w, moim zdaniem, […]