Jawor po raz pierwszy

Ze względu na czas, a raczej jego permanentne braki, większość naszych wojaży to Dolny Śląsk. I absolutnie nie jest to narzekanie, mamy jeszcze całą listę pomysłów na weekendowy wypad. Tym razem z powodów nie tylko czysto turystycznych przywiało nas do Jawora. Miasto powiatowe, które zwiedzaliśmy przez chwilę i pobieżnie ale to wystarczyło żeby planować już […]

Głuszyca 2.0

Jak już zostało wspomniane, tereny na których przyszło nam spędzić kilka dni należą do po prostu urokliwych. W związku z tym: w góry wybraliśmy się również w dzień wyjazdu, przecież nie można marnować dnia mając za oknem szlak i idealną (prawie) jesień, ze wszystkimi bajerami jak kolory, liście, mgły poranne i mżawę przez całą drogę […]

Głuszyca z psem

Kilka razy do roku, przy odpowiednich kombinacjach resztkami dni wolnych w pracy da się wytworzyć długi weekend. Takowy miał szansę zaistnieć na koniec października i voila! Mamy zapsioną ekipę, zestaw planszówek, zapas domowego cydru, żółte krowy za oknem i widoki. Widoki wszędzie, wokoło, do spółki z końcem świata i totalnym chillem. (Warto zrobić sobie weekend […]

LENDOG czyli II zawody o puchar sołtysa

Łażenie z psem po górach to niezaprzeczalnie jedna z tych aktywności, którą z Pufą lubimy najbardziej. Skąd to wiem? Ano stąd, że kiedy zakładam jej sportowe chomątko widzę u niej ewidentną ekscytację. Wiadomo – na pufionowym poziomie, ale jednak 🙂 Do tej pory zawsze brałyśmy udział w edycjach organizowanych w ramach Pucharu Polski. Tym razem udało […]

Sowi Trójkąt Bermudzki

Jak wiadomo nie przepadam za siedzeniem na tyłku, szczególnie kiedy czas i pogoda dopisują. A świąteczny wielkanocny poniedziałek wydawał się idealny na wypad, gdzieżby indziej jak nie w góry i pagóry. Ochoczo, z samego rana, skoro świt, grubo po 8 zapakowałyśmy sucze, ogarnęłyśmy oldschoolową mapę papierową i ruszyłyśmy do Rzeczki. Zasada jest prosta – jak […]

Góry Suche czyli z psami przez Skalną Bramę

Ileż też można jeździć w Sowie? Pewnie dużo, ale odmiana zawsze się przyda. Szczególnie jak się człowiek ustawi i ma na pokładzie świetne psio-ludzkie towarzystwo, które w ludzkiej części jest też przewodnikiem po Górach Suchych 🙂 Nie trzeba myśleć nad trasą, czasem, miejscem na popas. Nic tylko jechać i się delektować. Tak też uczyniłyśmy:) Moim […]

Rymarz Kalenica Zygmuntówka

Czasami ambicje człowiek ma duże. Czasami większe kiedy ucierpi duma. Skoro ostatnio popisowo się zgubiliśmy, a nie przepraszam, mówi się wybraliśmy alternatywny szlak, w kolejny weekend nie mogliśmy odmówić sobie próby dojścia tam gdzie od początku chcieliśmy. Poniżej kilka zdjęć z naszej wyprawy z Przełęczy Woliborkiej, przez szczyty Kalenica i Rymarz do Schroniska Zygmuntówka i […]

Góry Sowie we mgle

Tradycyjnie kiedy tylko pogada dopisze, czyli nie ma temperatury przy której akumulatory odmawiają posłuszeństwa ani śniegów przy których mam wizje zakładania łańcuchów zaraz po wyjeździe za administracyjne granice miasta postanowiliśmy zrobić sobie jednodniowy wypad w górki tudzież pagórki. Wybór padł na nasze ulubione ostatnio Góry Sowie. Po zdobyciu Wielkiej i Małej Sowy postanowiliśmy rzucić się na takie […]