Mamy takie miejsca, które odwiedzamy od dawna, regularnie i niezmiennie. Jednym z nich jest Polanica Zdrój. Taka nasza mała rodzinna tradycja. W tym roku nie mogłam pojechać na cały trzydniowy wypad, ale ciężko mi było odpuścić to, co najbardziej lubię w tym mieście – GOFRY! <3 W związku z tym postanowiliśmy niedzielny spacer i obiad […]
Kraków na parę godzin
Duże miasta mają to do sobie, że jeśli chce się je zwiedzić i poznać, dobrze jest mieć przynajmniej jeden dzień. A co jeśli mamy tylko kilka godzin? Oto co nam się udało uszczknąć z dawnej stolicy królów Polski, mimo upału i z dwoma ogonami 🙂 Parkowanie i nocleg, a zatem i na miejsce czasowego porzucenia białasa […]
Orientuj się !
Ostatnie tygodnie to okres szoku jaki przeżywam na kolejnych psich imprezach. Nie wiem co będzie dalej, ale poprzeczka została zawieszona wysoko! Lendog był, zakwasy jeszcze dobrze mi nie odpuściły, a już pociskaliśmy po S8 wprost do Łodzi na Dog Orient. O tym dogrekkingu słyszałam co nie co, ktoś coś wspomniał, jakieś ploty krążyły że trochę […]
Odkrywania epizod 3
O tym, że nie potrafię nie zatrzymać się przy rozpadającym się pałacu, nie połazić wokół ruin, wyobrażając sobie jak kiedyś to miejsce musiało wyglądać, snując plany co też bym tu zrobiła – hotel/spa/wielką galerię sztuki, gdybym tylko miała nadprogramowe kilka milionów monet, już było tu, tu i tu: Czyli wracając z Chełmska Śląskiego nie było […]
Lniany pies w natarciu czyli o promieniowaniu roślinnym
Sezon dogtrekkingowy w pełni. Tak jak rozpoczęło się w kwietniu Pucharem Polski w Lublińcu, tak praktycznie co tydzień można zapakować się w piesowóz, zmobilizować nadprzyrodzone zdolności nawigacyjne piechura i pocisnąć dowolną trasę w towarzystwie innych zapsionych fanów aktywnego spędzania czasu. Kto nie wie gdzie, co i jak w okolicach Dolnego Śląska, może kliknąć o tu: […]
Suche na początek wiosny
Są takie miejsca do których można wracać nieskończoną ilość razy. Powody ku temu są najróżniejsze – samo miejsce, okoliczności przyrody, ludzi, których tam spotykamy, sentyment, finanse… Dla mnie takim miejscem są Góry Kamienne, a dodatkowym motywatorem jest pyszny obiad, którym kończymy większość wypraw. Błahy powód? Dla mnie to widoki są wystarczające, żeby za każdym razem […]
Slim fit i sweterek wyszczuplający
O tym, że panuje moda na wszytko w typie fit – fit jogurty, fit tryb życia, fit majtasy, nie trzeba nikomu mówić. O tym, że ten trend dotknął też psiarskiego środowiska też pewnie większość już zauważyła. Fejsbukowe grupy psów fit, gdzie wszyscy chwalą się ile to kilometrów przebiegł pies, ile kilogramów ciągnie na treningu i […]
Las Strachociński
Mieszkasz w mieście, jak my? Marzy Ci się wypad gdzieś, gdzie zobaczysz wydrę, pozastanawiasz się czy uda Ci się zobaczyć przemykające między drzewami sarny? Chcesz usłyszeć jakieś ptaszyska siedzące w wysokich trawach, bażanty? Wydaje Ci się, że żeby to osiągnąć musisz zapomnieć o komunikacji miejskiej i przesiąść się w minimum podmiejski, PKS lub klasycznie zapakować […]
Karpacz na koniec zimy
Za oknem powoli zaczyna się przedwiosenny czas, temperatury niezmuszające do ubierania warstw odzieży w ilości +6. Czyli tak jakby początek przedwiośnia? Mamy coś takiego w naszym klimacie czy termin ten można już włożyć tylko między Żeromskiego karty książki? Niezależnie od terminologii czasu jaki nastał postanowiliśmy skorzystać ze zmian klimatu Dolnego Śląska i ochoczo wyruszyliśmy tam, […]
Odkrywania epizod 2.2
Pielaszkowice (Plaswitz). Około 45 km od Wro. Największy obiekt jaki odwiedziliśmy w weekend. Przy tym pałacu trzeba trochę wysilić wzrok. Bo niby mur jest, kocie łby też, a ruin ni ma. Ano są, tylko ukryte między drzewami. I to kolejny punkt dla początkujących poszukiwaczy – wyruszajcie na wyprawę jesienią czy zimą, wtedy kiedy na drzewach […]



